Jak ścigać dłużników za granicą?

W ostatnich latach coraz więcej osób decyduje się na wyprowadzkę za granicę. Większość robi to w celach zarobkowych, ale niestety niektórzy przy okazji starają się też uciec przed własnymi długami pozostawionymi w Polsce. Co w przypadku, gdy to właśnie nasz dłużnik tak postąpi? Czy mamy wtedy jakiekolwiek szanse na odzyskanie swoich pieniędzy? Jakie kroki należy wówczas podjąć? Przyjrzyjmy się tej kwestii bliżej.

Długi a ucieczka za granicę

Wiele osób w trudnej sytuacji może desperacko zastanawiać się: czy ucieczka za granicę da mi możliwość uniknięcia płacenia długów? Czy może mnie tam dosięgnąć polski wymiar sprawiedliwości? Odpowiadamy więc krótko: wyjazd za granicę nie jest w tym wypadku żadnym rozwiązaniem. Jedyne, co może zrobić, to odwlec w czasie to, co i tak musi nastąpić - zwrócenie wierzycielowi pożyczonych pieniędzy. Opracowano już odpowiednie instrumenty prawne pozwalające na odzyskanie długów nawet, gdy dłużnik przebywa za granicą. Omówmy je pokrótce.

Co może zrobić polski komornik?

Gdy w Polsce zostanie wydany tytuł wykonawczy, czyli dokument, na podstawie którego stwierdzono konieczność zwrócenia wierzycielowi danej kwoty, polski komornik będzie usiłował tę należność od dłużnika uzyskać. Co jednak może on zrobić, gdy dłużnik ucieknie za granicę i będzie wciąż uchylał się od obowiązku płacenia długów? Wiele zależy od tego, co posiada dłużnik. Jeśli posiada on w Polsce jakikolwiek majątek, zarówno ruchomości jak i nieruchomości, komornik może w pierwszej kolejności próbować taki majątek zająć na poczet spłacenia należności. Podobnie jest w przypadku, gdy dłużnik pracuje za granicą, ale jego wypłata wpływa na polskie konto. Jeśli jednak taka osoba nie posiada w Polsce ani nieruchomości, ani pieniędzy na polskim koncie, ani innych przedmiotów, czy jest możliwe odzyskanie pieniędzy w inny sposób?

Pomoc za granicą

O ile w naszym kraju polski komornik może zrobić wiele, by odzyskać dług, o tyle za granicą nie ma już takiej mocy. Nie ma prawa ani zająć nieruchomości ulokowanych poza granicami naszego kraju, ani pieniędzy znajdujących się na zagranicznym koncie. Co więc możemy zrobić w takiej sytuacji? Musimy zacząć szukać pomocy za granicą albo skorzystać z pomocy radcy prawnego w Polsce. Niewiele osób zdaje sobie bowiem sprawę, że radca prawny także może nam pomóc w windykacji należności. Może na przykład pomóc nam w napisaniu lub nawet w naszym imieniu złożyć do sądu wniosek o wydanie Europejskiego Tytułu Egzekucyjnego lub Europejskiego Nakazu Zapłaty. Dopiero na podstawie takiego dokumentu w każdym innym kraju Unii Europejskiej (oprócz Danii) może zostać wszczęta zagraniczna egzekucja długu bez konieczności wszczęcia nowego postępowania egzekucyjnego. Procedura ta, choć trwa nieco dłużej niż w Polsce, nie jest od niej mniej skuteczna, a dla dłużnika tym bardziej niekorzystna, że koszty postępowania komorniczego i sądowego, które mogą także zostać przez komornika ściągnięte, w innym kraju mogą być dużo wyższe niż w Polsce. W pewnych przypadkach możliwe jest także uzyskanie Europejskiego nakazu zabezpieczenia na rachunku bankowym, dzięki któremu dłużnik utraci dostęp do swoich środków na zagranicznym rachunku bankowym. Dużo trudniej sprawa może jednak wyglądać, gdy dłużnik ukrywa się w kraju nienależącym do państw członkowskich Unii Europejskiej, na przykład w Stanach Zjednoczonych. Nie oznacza to jednak, że odzyskanie długu jest w takiej sytuacji niemożliwe. Najlepszym wyjściem będzie wówczas kontakt z kancelarią doświadczonego radcy prawnego, który postara się wypracować najlepsze i najskuteczniejsze rozwiązanie, by pomóc nam odzyskać nasze pieniądze.